Po pierwsze wysokogatunkowa bawełna (minimum 80% składu)
Nie przez przypadek większość dobrych jakościowo skarpetek składa się głównie z bawełny. Ten materiał ma wiele zalet: jest miękki, miły w dotyku, zapewnia odpowiednią termoregulację i przede wszystkim oddycha!
Jednak skarpety wykonane w 100% z bawełny nie nadają się do noszenia na co dzień (chyba, że zakładane na noc w celu pielęgnacji stóp). Taka skarpeta obsuwałaby się z łydki, nie miałaby odpowiedniego poziomu elastyczności i chłonęłaby za dużo wilgoci.
Jeżeli chcemy mówić, że skarpeta ma dobrą jakość – bawełna powinna stanowić minimum 80% jej składu. U nas jest to najczęściej 85%.
Poliamid i elastan – jako idealne uzupełnienie bawełny
Poliamid jako składowa przędzy wzmacnia nić. Dzięki niemu skarpeta jest w mniejszym stopniu podatna na zniekształcenia, przetarcia, a finalnie na dziurawienie się. Jest to więc materiał, który zwiększa trwałość i żywotność skarpet. Dla większość naszych par poliamid stanowi 12% ich składu.
Elastan odpowiada za poprawę elastyczności naszej skarpety. To dzięki niemu skarpeta przylega do ciała, a użytkownik nie musi jej co chwilę podciągać. U nas ten materiał stanowi zaledwie 3% składu i jest to zdecydowanie wystarczające, by nasze wzory prezentowały się dobrze na Twojej stopie 🙂
Kolor i jeszcze raz radość 🙂
Tego procentami nie zmierzymy 🙂 ale dla nas obowiązkowo w składzie skarpetki powinna znaleźć się kolorowa radość. Wzór powinien być ciekawy, powinien przyciągać wzrok, a nawet mówić coś więcej o jego użytkowniku. Dlatego sami używamy, sami polecamy i sami zachęcamy, by codzienny ubiór rozjaśniać takim właśnie skarpetkowym akcentem!
Przy zakupie skarpet bardzo uważnie czytam ich skład, zawsze staram sie aby były bawełniane lub wełniane. Naturalne włokna sa dla mnie mega istotne 🙂